Jak naprawdę działa analiza kolorystyczna 12 typów urody

12 typów kolorystycznych

Jeżeli próbujesz odgadnąć swój typ kolorystyczny w schemacie 12 typów urody w oparciu o opisy z internetu – natychmiast przestań i obejrzyj ten wideoporadnik o 12 typach kolorystycznych.

To jest mój trzeci film o 12 typach urody – na tym blogu. Pierwszy nagrałam w 2014 roku, drugi w 2018, a teraz mamy 2025. Przez te wszystkie lata bardzo zmieniło się moje podejście do analizy kolorystycznej, choć same zasady oczywiście się nie zmieniły.

Dlaczego więc nagrywam to po raz kolejny? Ponieważ chciałabym, żeby pewien komunikat mocno wybrzmiał.

Przyjęło się, że gdy chcemy określić swój typ kolorystyczny, to szukamy informacji o 4typach urody – albo o 12, 16, 20. I znajdujemy takie opisy: masz jasną cerę i się nie opalasz, do tego masz niebieskie oczy i blond włosy – to znaczy, że jesteś takim typem urody.

Porównujemy się do nich i na tej podstawie stwierdzamy: „Okej, jestem jasnym latem, to powinnam nosić takie i takie kolory”.

Natomiast – nie na tym polega analiza kolorystyczna.

Oczywiście, można tak zgadywać swój typ urody – i myślę, że wszyscy to robimy. Ja, mając 17 lat, zgadłam sobie, że jestem zimą. Co, jak się później okazało, było kompletnie nieprawdą. Przeczytałam w książce o czterech porach roku, przyporządkowałam się do jakiegoś typu i przez parę lat chodziłam po świecie, myśląc, że jestem zimowym typem urody.

I faktycznie – mam pewne cechy wizualne zimy (kontrast w oku). Ale zimą nie jestem. I tak samo może być w Twoim przypadku.

Dlatego zanim zacznę opowiadać o 12 typach kolorystycznych, o czterech porach roku, zależnościach między nimi i o tym, czym tak naprawdę jest analiza 12 typów urody (którą może też wykonać jedna z osób z mojego zespołu), chciałabym, żeby wybrzmiała jedna bardzo, bardzo ważna rzecz:

👉 Typu urody się nie zgaduje. Typ urody się testuje.

Chcę też, żebyś wiedziała, że jest różnica pomiędzy określeniem typu urody a analizą kolorystyczną.

Kiedyś myślałam, że to jest to samo. Ale w trakcie kilkunastu lat pracy z analizą kolorystyczną zobaczyłam jasno, że absolutnie nie jest to to samo.

Określenie typu urody to po prostu nazwanie: „Jesteś ciepłą wiosną” – na podstawie jakichś testów. Zarówno określenie typu urody, jak i analiza kolorystyczna powinny bazować na testach, ale sam proces i jego zakres są różne.

👉 Określenie typu urody można zrobić na kilka sposobów:

Określenie typu urody jest zwykle dość szybkie.

👉 Analiza kolorystyczna to coś dużo szerszego. To proces, który może trwać od półtorej do czterech godzin, w zależności od osoby i metody. Wymaga czasu, uważności i dopasowania do klientki.

I teraz – co zawiera analiza kolorystyczna w moim podejściu, w systemie 12 typów urody?

Dodatkowo analiza kolorystyczna pozwala odnaleźć niuanse, które układają się w Twoją indywidualną ścieżkę – a ta ścieżka jest znacznie bogatsza niż samo hasło „jesteś jasnym latem” czy „jesteś ciepłą jesienią”.

Dla mnie, jako kolorystki, najważniejsze w analizie jest znalezienie ścieżki.

I ta ścieżka polega na tym, że mamy:

  1. główny typ urody,

  2. typ siostrzany,

  3. typy opozycyjne – i dopiero wokół tego budujemy pełny obraz.

Ale pomiędzy nimi są też inne typy, które mogą nas wspierać.

Na przykład o sobie mogę powiedzieć: jestem ciepłą wiosną z bardzo silnym typem siostrzanym – ciepłą jesienią. Właściwie mogę mieszać te dwie palety prawie pół na pół. Nie każda ciepła wiosna tak ma, ale moje indywidualne cechy sprawiają, że właśnie tak wygląda mój wynik analizy.

Dzięki temu mogę zaplanować swoją szafę zarówno na ciepłe, słoneczne miesiące, jak i na te chłodniejsze, z krótkimi dniami – czyli jesień i zimę.

Ale to nie wszystko. Ja wiem też, od kogo mogę pożyczać. U mnie to czysta wiosna i ciemna jesień.

I właśnie na tym polega analiza kolorystyczna – na tym, że znam swój profil i wiem, jaka jest moja ścieżka. Wiem, co jest dla mnie najlepsze, wiem, co jest dla mnie najgorsze i wiem też, gdzie mogę trochę „oszukiwać” – kiedy się opalę, użyję makijażu albo pojawi się inne oświetlenie.

Dlatego analiza kolorystyczna powinna dać Ci coś więcej niż tylko etykietę „jesteś jasnym latem” albo „jesteś zgaszoną jesienią”. Powinna dać Ci przepis na całą szafę – na wszystkie pory roku i wszystkie okazje.

W tym miejscu utnę temat teoretyczny, bo wiem, że mogłabym zacząć wchodzić w szczegóły oświetlenia, makijażu i innych elementów – a to już są zagadnienia dla kolorystek i kursantek mojego szkolenia „Zostań Mistrzynią Kolorów”.

Teraz przejdźmy do tego, co interesuje każdą osobę, która próbuje zrozumieć swój typ – czyli do 12 typów kolorystycznych.

Żeby dobrze zrozumieć 12 typów urody, potrzebujemy wrócić do podstaw. A podstawą są cztery pory roku. To z nich wyrastają wszystkie dalsze podziały.

Cztery pory roku – wiosna, lato, jesień i zima – to archetypy kolorystyczne. Każda z nich ma swoją charakterystyczną paletę barw, którą znamy z przyrody i codzienności.

👉 Wiosna – to świeżość i energia: młode listki, świeża trawa, tulipany, żonkile, krokusy, prymulki, pola rzepaku, drzewa owocowe kwitnące na biało i różowo. Wiosna to też czyste, błękitne niebo. To wszystko razem tworzy obraz jasnych, ciepłych, świeżych barw.

👉 Lato – to chłód i delikatność: błękitne niebo, woda w odcieniach turkusu i szmaragdu, spokojne jeziora, piasek, pola zbóż, pola lawendy. W palecie lata pojawiają się też chmury, poranna mgła czy stalowe niebo przed burzą. Kolory są bardziej przytłumione niż u wiosny, chłodniejsze, spokojniejsze.

👉 Jesień – to ciepło i głębia: złota polska jesień, żołędzie, kasztany, bordowe i czerwone liście, śliwki, bakłażany, łupiny cebuli, wrzosy, słoiki z przetworami. To kolory nasycone, ciepłe, często ciemniejsze niż wiosenne.

👉 Zima – to kontrast i intensywność: czerń nocy i biel śniegu, ciemne granaty, zieleń choinki, zimozielone iglaki, intensywne jagody, czerwone akcenty na tle bieli. Zima jest najciemniejszą i najbardziej kontrastową porą roku.

I właśnie te cztery pory roku są punktem wyjścia do systemu 12 typów. To, co widzimy w naturze, przekłada się na to, jak układa się nasza uroda.

Kiedy pomyślimy o tych czterech porach roku i ich kolorystyce, naturalnie pojawia się pytanie: jak wygląda „pani wiosna”, „pani lato”, „pani jesień” i „pani zima”?

👉 Wiosna
Wiosna jest jasna, świetlista i świeża. W urodzie może mieć dużo jasności, ciepła i intensywności.

👉 Lato
Lato również jest jasną porą roku, ale bardziej chłodną i przytłumioną niż wiosna.

👉 Jesień
Stereotypowo jesień to osoba o rudych włosach, zielonych oczach i piegach. Ale nie zawsze tak jest.

👉 Zima
Zima jest najciemniejszą porą roku, bo dni są krótkie, a kontrasty w przyrodzie największe.

Warto pamiętać: to są tylko obrazy typowe, które pomagają nam wyobrazić sobie paletę. Ale nie każdy, kto ma rude włosy, będzie jesienią. I nie każda blondynka będzie latem. Dlatego powtarzam: typu urody się nie zgaduje – typ urody się testuje.

Gdy pomyślimy o czterech paletach – wiosna, lato, jesień i zima – każdą z nich można jeszcze dokładniej opisać. I tutaj wchodzą w grę trzy najważniejsze cechy koloru, które każda kolorystka potrafi wymienić obudzona w środku nocy:

  1. Temperatura – czyli czy kolory są ciepłe, czy chłodne. My też w naszej urodzie możemy być cieplejsze albo chłodniejsze.

  2. Walor – inaczej stopień jasności i ciemności. Przykład: pastelowy błękit vs. granat. Jeden jest jasny, drugi ciemny, a oba to niebieskie.

  3. Chromatyczność – czyli nasycenie koloru. Intensywny, czysty błękit nieba kontra gołębi, lekko przydymiony błękit. Oba są niebieskie, ale jeden jest nasycony, drugi zgaszony.

I teraz – jeżeli te trzy cechy (temperatura, walor, chromatyczność) nałożymy na cztery pory roku, powstaje nam 12 typów urody.

Dlatego system 12 typów jest tak praktyczny – bo pozwala bardziej precyzyjnie określić paletę niż same „cztery pory roku”.

Mogłabym teraz opowiadać o każdej z dwunastu palet szczegółowo, ale to wideo i tak jest już długie, więc nie chcę Cię zanudzić. Dlatego wszystkie informacje o 12 typach kolorystycznych znajdziesz na moim blogu – link do konkretnej sekcji TUTAJ.

Ja tylko podkreślę jeszcze raz: mamy trzy wiosny, trzy lata, trzy jesienie i trzy zimy. Atrybuty, które opisują każdą paletę – jasne, ciemne, ciepłe, chłodne, czyste, zgaszone – tworzą podtypy. Dzięki nim powstaje zestaw 12 typów urody.

I teraz najważniejsze: analiza kolorystyczna to nie tylko stwierdzenie „jesteś jasnym latem” albo „jesteś zgaszoną jesienią”. To jest przepis na całość – na całą szafę, wszystkie stylizacje, dodatki, kolor włosów, makijaż, a nawet paznokcie.

Dlatego pamiętaj: typ urody się testuje, a nie zgaduje.

Mam nadzieję, że to nagranie pomoże Ci spojrzeć inaczej na temat analizy kolorystycznej. Jeżeli chcesz, żebym przygotowała osobny poradnik o każdym z 12 typów – daj mi znać w komentarzu.

Będzie mi też super miło, jeśli skomentujesz ten post! A teraz – do zobaczenia w przestrzeni internetowej i na moim blogu. 💛

Komentarze

Kategorie

Blog

Czytaj także...

7 nieoczywistych trendów na jesień 2025

7 nieoczywistych trendów na jesień 2025

Przyszedł czas na prezentację trendów na jesień 2025!I od razu zaznaczam – nie będę mówić o tych oczywistych, które już każdy zna, jak kolory ziemi czy zamszowe bomberki.Wybrałam dla Was siedem trendów, które są trochę mniej oczywiste, a dzięki (...)

Czytaj więcej
Kolory bazowe dla 12 typów urody

Kolory bazowe dla 12 typów urody

Zainspirowana własną szafą i tematem kolorów bazowych, nagrałam poradnik w innej formie niż zwykle. Na początku był post na Instagramie, później rolka z moimi stylówkami, a dziś przychodzę z tym nagraniem: Kolory bazowe wg 12 typów kolorystycznych   https://youtu.be/jDYnYwbedaw   Wszystko wzięło się ze (...)

Czytaj więcej
Zapomnij o typach sylwetek

Zapomnij o typach sylwetek

A gdyby tak zapomnieć o typach sylwetek? Od kilkunastu lat pracuję jako stylistka i zasady sylwetkowe to podstawowe narzędzie mojej pracy. ALE... ostatnio coś się zmieniło. https://youtu.be/QEvBTnhMME4   W temacie ubrań ciągle przewija się temat typów kobiecych sylwetek, czyli tej linii, którą tworzy (...)

Czytaj więcej
Strona korzysta z informacji przechowywanych w plikach cookies w celach funkcjonalnych oraz statystycznych.